Minimalizowanie niepewności w Scrumie

Tworzenie oprogramowania to nieustanna przeprawa przez złożone środowisko, które zachowuje się nieprzewidywalnie. Właściwie stosowany Scrum jest narzędziem, które pomaga dostarczać wartościowe produkty, pomimo nieuchronnej zmienności otoczenia. Opowiem o swoich doświadczeniach, jak przy pomocy sprawdzonych praktyk i narzędzi sprawić, aby niepewność towarzysząca rozwojowi produktu była na minimalnym, akceptowalnym przez nas poziomie.

Kiedy: poniedziałek, 4 grudnia 2017, godz. 17.45
Gdzie: Plus Jeden, ul. Za Bramką 1, Poznań, 1. piętro

Używasz Scruma, ale brakuje Ci magii obiecanej na szkoleniu? Spodziewałeś się działającego produktu co każdy sprint, a zamiast tego dostajesz co iterację niezbywalne kawałki produktu? Wszystko miało być gotowe na czas, a Ty znów słyszysz, że zespół potrzebuje jeszcze kilka Sprintów, aby dokończyć pracę? Użytkownicy po raz kolejny rozczarowali się, kiedy okazało się, że produkt, który dla nich stworzyłeś, nie jest tym, czego oczekiwali?

Brzmi znajomo? Bez wątpienia. Tworzenie oprogramowania to nieustanna przeprawa przez złożone środowisko, które zachowuje się nieprzewidywalnie i trudno być czegokolwiek pewnym. Właściwie stosowany Scrum jest narzędziem, które pomaga dostarczać wartościowe produkty, pomimo nieuchronnej zmienności otoczenia. W prezentacji opowiem o swoich doświadczeniach, jak przy pomocy sprawdzonych praktyk i narzędzi sprawić, aby niepewność towarzysząca rozwojowi produktu była na minimalnym, akceptowalnym przez nas poziomie.

Podsumowanie spotkania

Uczestnictwo w naszym grudniowym spotkaniu było czystą przyjemnością, nie zdziwił również fakt, że tak doświadczony agile coach jak Jacek Wieczorek zgromadził pełną salę entuzjastów zwinnego wytwarzania produktów. Podczas trzeciego wystąpieniu dla naszej społeczności opowiedział o własnym spojrzeniu na zagadnienie minimalizowania niepewności w Scrumie.

Stan niepewności, zarówno w życiu, jak w developmencie bywa paraliżujący. Do tego stopnia, że czasem preferujemy otrzymanie negatywnej informacji, niż trwanie w zawieszeniu. Taką myślą Jacek rozpoczął swoje wystąpienie i już na wstępie zaznaczył, że odpowiedź na pytanie jak skutecznie ograniczać niepewność oraz ryzyko daje „porządny Scrum”. Przekonał się o tym osobiście odchodząc od bardziej złożonych modeli znanych z PMI i Prince’a.

Zaczerpnięty ze Scrum Guide’a cytat „Scrum wykorzystuje podejście iteracyjne i przyrostowe w celu zwiększenia przewidywalności i lepszej kontroli ryzyka”, posłużył za punkt wyjścia do omówienia elementów Scruma, które możemy wykorzystać do zarządzania ryzykami w projekcie.

Pierwszym elementem, na który Jacek zwrócił uwagę są zdarzenia Scrumowe. Jak określił codzienny scrum, planowanie sprintu, przegląd sprintu, retrospektywa to wspaniałe okazje do zarządzania niepewnością na różnych poziomach – operacyjnym, iteracyjnym, zespołu oraz produktu. Wskazał również jakie konsekwencje i ryzyka powodują najczęstsze błędy i pułapki związane ze zdarzeniami scrumowymi np. zamiana daily w spotkanie statusowe, refinement zamiast rzeczywistego planowania sprintu.

Drugim omówionym elementem był czas trwania sprintu, odwołujący się do manifestu, który o dostarczaniu działającego oprogramowania wyraża się jasno – „im częściej, tym lepiej”. Szczegółowo, z pomocą wykresu, flipcharta, odrobiny dyskusji, Jacek przedstawił wpływ długości sprintu na proces inspekcji, adaptacji oraz postępu pracy.

Kolejnymi elementami wpływającymi na zarządzanie niepewnością były gotowość produktu na koniec sprintu, czyli działające oprogramowanie oraz proces wytwórczy. Alistair Cockburn określił proces, obok kosztów, zakresu, zasobów jako czwarty wymiar trójkąta projektowego, którym możemy sterować i znacząco poprawić naszą wydajność. Tu nastąpiło szczegółowe omówienie jaki wpływ ma praca zespołu na wspólnej przestrzeni, równoległe aktywności w procesie, utrzymywanie lekkiej dokumentacji oraz bezpośrednia komunikacja. Jacek zwrócił naszą uwagę na zagrożenia związane z brakiem wspólnego zrozumienia produktu przez zespół, czy silosy kompetencyjne. Co najważniejsze na każdą z omawianych pułapek miał garść rozwiązań opartych o własne doświadczenia, którymi szczodrze się dzielił.

Po krótkim podsumowaniu, rozpoczęliśmy intensywną 1,5 godzinną sesję pytań i odpowiedzi, przepełnioną wymianą doświadczeń i pomysłów.

Podsumował: Artur Pawlak

Slajdy z prezentacji Jacka: Minimalizowanie niepewności w Scrumie – Jacek Wieczorek, Agile Poznań, 4.12.2017